Już ponad miesiąc żyjemy w zupełnie innym świecie, do którego trudno się dostosować. Wstajesz rano i być może nie wiesz co ze sobą zrobić. Firma nie zarabia, a rachunki płacić trzeba. W takiej sytuacji łatwo o panikę i nieprzemyślane działania. Od rana słuchasz o kolejnych zgonach i obostrzeniach. Katastrofa wisi w powietrzu…

Z drugiej strony taka sytuacja to szansa, żeby przeorganizować firmę i zarabiać więcej. W tym czasie możesz poprawić słabe punkty i skupić się na tym co przynosi zysk. Pojawią się okazje, z których warto będzie skorzystać. W końcu dobra wiadomość jest taka, że epidemia minie i gospodarka stanie ma nogi. Nie wiemy kiedy, ale wiemy, że w końcu to nastąpi. Zrób wszystko, żeby do tego momentu przetrwać. Nie panikuj, nie rób pochopnych ruchów i zastosuj prosty plan który pomógł mi odzyskać spokój i rozwinąć biznes mimo kryzysu.

1. Minimalizacja strat

To, że oberwiemy jest pewne. Pytanie tylko jak bardzo… Znacznie gorszy od pandemii będzie kryzys ekonomiczny wywołany zamrożeniem gospodarki. Firmy będą bankrutować, przedsiębiorcy będą zwalniać pracowników. Wszyscy poniesiemy straty, a część z nas straci majątki. Stajemy do nierównej walki. Lepiej przygotować się na to, że przegramy nastawiając do ciosów mniej bolące miejsca i myśląc jak upaść, żeby szybciej wstać na nogi. Pierwszy krok to minimalizacja strat i zadbanie o podstawowe potrzeby, aby przetrwać na rynku.

  • Podlicz wszelkie zasoby: oszczędności, lokaty, zapasy gotówki jakie posiadasz, dobra które można spieniężyć itp. Ten kto ma oszczędności, będzie miał łatwiej, ale nawet jeśli ich nie posiadasz może okazać się, że sprzedając niepotrzebny sprzęt zyskasz trochę gotówki. Od razu zobaczysz na czym stoisz, może nie będzie aż tak źle..
  • Ogranicz wszelkie wydatki związane z konsumpcją: najlepiej zupełnie z tego zrezygnować. To nie czas na nowe buty czy telefon.
  • Zrób rachunek kosztów: rezygnuj z tego co zbędne, obcinaj niepotrzebne koszty, negocjuj stawki, wypowiadaj umowy na niepotrzebne usługi lub negocjuj zawieszenie płatności. Zostaw tylko to co niezbędne do przeżycia firmy, ale koniecznie wynegocjuj nowe warunki na czas pandemii.
  • Wykorzystaj wszelkie możliwe formy pomocy rządu: dopilnuj wszelkich formalności, powysyłaj dokumenty. Nie jest tego dużo, ale samo postojowe, zwolnienie z Zusu i bezwrotna pożyczka dla mikroprzedsiębiorstw to prawie 15 tys. zł. Tutaj znajdziesz informacje o możliwych formach pomocy: www.gov.pl/web/tarczaantykryzysowa
  • Korzystaj z pomocy innych firm: np Google i Facebook oferują dofinansowanie do reklamy. Tutaj znajdziesz informacje: www.zyskownafirma.pl/dofinansowanie-do-reklamy/
  • Gromadź gotówkę: w czasie kryzysu gotówka jest najważniejsza, wydajemy tylko na to co niezbędne i na to co może przynieść szybki zwrot lub na edukację.
  • Nie rezygnuj z marketingu: wbrew pozorom nie warto zupełnie rezygnować z marketingu, ale musisz wiedzieć z jakich źródeł reklamy dostajesz klientów.

2. Kontakt z klientami

Mimo, że nie zarabiasz to nie możesz stracić kontaktu ze swoimi klientami. Najprostsza rzecz jaką można i trzeba teraz zrobić to stała komunikacja z klientami. Narzędzia technologiczne i media społecznościowe pozwalają obecnie na tanią i skuteczną komunikację. Całkowite zamknięcie firmy również nie powinno być wymówką do zaprzestania komunikacji. W tym momencie to jedyny sposób zaistnienia na rynku. Nie możesz świadczyć usług, ale cały czas klienci ich potrzebują.

Stały kontakt z klientami poprzez social media i mailingi sprawi, że mimo tego, iż klienci przestali kupować w dalszym ciągu pozostaną w obrębie twojego oddziaływania. Po pandemii szybciej wrócą do ciebie. Pamiętaj, że konkurencja nie zasypia. Coraz więcej firm aktywnie działa w internecie właśnie w ten sposób. Jeśli prześpisz ten moment być może ktoś inny skutecznie zwróci uwagę twoich klientów i sprawi, że później będą korzystać z jego usług.

  • Jeśli korzystasz z tych sposobów to rób to dalej, nie przestawaj. Jeśli nie, to nadszedł właśnie czas, żeby to zacząć. Przełam obawy i pokaż się na Facebooku, Instagramie czy wysyłając mailing do bazy swoich klientów.
  • Informuj o swojej sytuacji: co się zmieniło w zasadach funkcjonowania firmy, jakie środki ochrony stosujesz, W jaki sposób przygotujesz firmę do pandemii?
  • Doradzaj klientom co sami mogą zrobić w domu. Pokazuj krok po kroku w jaki sposób mogą rozwiązać swoje problemy domowymi sposobami, np. kosmetyczka może pokazać jak zrobić domową maseczkę odżywczą, a restaurator objaśni jak ugotować dobrą kolację z prostych składników kupionych w osiedlowym sklepie.
  • Nie strasz i nie żartuj z pandemii powielając popularne informacje znalezione w internecie. Nie jesteś od tego.
  • Zacznij dzień od zaplanowania komunikacji z klientami. Mimo tego, że nie przynosi to bezpośrednich przychodów to wartościowe informacje wysyłane w świat i pozytywny feedback od odbiorców dadzą odczucie, że stopniowo odzyskujesz kontrolę nad sytuacją i z większym optymizmem przejdziesz do dalszych działań.

3. Nowe źródła przychodów

Od sprawnej komunikacji jest już tylko krok do rozpoczęcia sprzedaży w internecie. Co prawda nie da się sprzedać wielu usług przez internet, ale zawsze można wspierać się sprzedażą dodatkowych produktów. Kluczem do znalezienia dobrego pomysłu jest skupienie się na obecnych problemach swoich klientów. Zapomnij o tym co było wcześniej. Pomyśl jak dostosować swoje usługi do obecnej sytuacji i przygotuj ofertę na tu i teraz. Nie ma co się poddawać. otwórz szeroko oczy i szukaj okazji w obecnej sytuacji.

  • Pomyśl co możesz sprzedać przez internet. Np. salon kosmetyczny może sprzedawać produkty do pielęgnacji domowej. Przygotowując opis domowej procedury kosmetycznej może od razu zaproponować odpowiednie kosmetyki, które można dostarczyć kurierem do domu klienta.
  • Swoim lojalnym klientom możesz zaproponować vouchery do wykorzystania w przyszłości po pandemii. Pamiętaj tylko, aby dodać coś ekstra do tego, sam rabat może nie wystarczyć. Klienci też mają problemy i nie chcą zbędnie wydawać gotówki.
  • Zwróć się ze specjalną ofertą do najbogatszych klientów. Nie wszyscy mają takie same problemy. Klienci za zapasem gotówki chętniej skorzystaj z okazyjnych ofert nawet w obecnej sytuacji.
  • Zaproponuj zdalne konsultacje. Dobrym pomysłem jest przygotowanie indywidualnych pakietów razem z osobistą konsultacją czy zdalną pomocą. Np. salon kosmetyczny może korzystać z historii wizyt klientki dobierając odpowiednie kosmetyki do stanu skóry czy ulubiony kolor farby do włosów. Dodatkowo płatna rozmowa telefoniczna czy konsultacja przez Skypa będzie bardzo pomocna dla klienta, a tobie pozwoli zaproponować cenę przewyższającą samą marżę na produktach.
  • Osobnym sposobem zarabiania są samodzielne materiały szkoleniowe w postaci ebooków czy kursów video. Tutaj liczy się pomysł, trafna odpowiedź na oczekiwania klientów i talent do przekazywania wiedzy. Materiały edukacyjne wymagają większego nakładu pracy, ale równocześnie dają większe możliwości zarabiania. Nie musisz ograniczać się do klientów ze swojego miasta. Takie materiały mogą kupować klienci w całym kraju co pozwala na generowanie nieograniczonych zysków.

4. Rozwój

Najlepszą obroną jest atak! Postaw na przekór i zamiast stać w miejscu czekając na poprawę sytuacji zajmij się rozwojem firmy. Mimo tego, że sytuacja jest bardzo niepewna to kiedyś się skończy. Prędzej czy później wróci normalne życie. Kiedy będzie można już ponownie pracować będziesz potrzebować mnóstwo nowych klientów, aby odrobić wszystkie straty.

Pomyśl o tym właśnie teraz i popraw wszystkie elementy marketingu odpowiedzialne za zdobywanie nowych klientów. Zrób to, na co wcześniej nie było czasu. Z mojego doświadczenia dokładnie wynika, że w większości firm zaniedbywane są pewne powtarzające się kluczowe elementy marketingu, które właśnie teraz można poprawić i tym samym zająć sobie lepsze miejsce na starcie po pandemii. Oto mój krótki plan poprawy najważniejszych kwestii, które mają duże znaczenie:

  • Wizytówka Google – kluczowy element dobrej widoczności w wyszukiwarce internetowej jest naczęściej zaniedbywany. Przejrzyj swoją wizytówkę, uzupełnij wszystkie informacje i dodaj nowe zdjęcia. Im bardziej kompletny profil tym wyżej będzie pokazywał się w wynikach wyszukiwania i tym samym zdobędziesz więcej klientów.
  • Opinie klientów – ważnym elementem wizytówki Google są opinie klientów. Im więcej opinii tym wyżej firma znajdzie się w wynikach wyszukiwania. Wykorzystaj ten czas i poproś klientów o napisanie opinii na profilu Google. Niech to będzie ich drobna pomoc dla ciebie w tym trudnym czasie.
  • Dobre zdjęcia / video – profesjonalne, wysokiej jakości zdjęcia firmowe to najprostszy sposób na zdobycie większej liczby klientów. Ludzie chcą zobaczyć jak wygląda twoja firma w środku i jeśli jest dobrze pokazana na zdjęciach to chętniej ryzykują pierwszą wizytę. Z drugiej strony słabe zdjęcia lub ich brak jest powodem rezygnacji potencjalnego klienta z wizyty na korzyść innej konkurencyjnej firmy. Wykorzystaj przestój i zorganizuj profesjonalną sesję zdjęciową. Dobry fotograf nie musi być drogi, a w obecnym czasie łatwiej wynegocjować dodatkowy rabat.
  • Oferty na stronie www – najczęstszym błędem na stronach internetowych salonów jest brak dobrych ofert sprzedażowych. Opisy zabiegów to zwykle standardowe teksty kopiowane z innych stron, które nie motywują klientów do zakupu i w dodatku obniżają pozycję strony w wyszukiwarce (Google nie lubi kopiowanych tekstów). Poświęć czas na poznanie zasad pisania ofert sprzedażowych i popraw swoje opisy usług tworząc z nich unikalne i przekonywujące oferty.
  • Pozycjonowanie strony – dobrze pozycjonowana strona w wielu biznesach zapewnia stałe i wysokie dochody. Kluczowym elementem w pozycjonowaniu są trzy rzeczy. Dwie z nich możesz zrobić samodzielnie. Po pierwsze – unikalne i długie teksty. Google nie lubi kopiowanych opisów więc jeśli dobrze wykonasz wcześniejszy punkt to od razu zyskujesz także w tym zakresie. Druga sprawa to linki z innych dobrych stron do twojej. Przejrzyj branżowe katalogi, blogi czy fora dyskusyjne sprawdzając gdzie można umieścić artykuł czy wpis z linkiem do twojej strony. Im więcej wartościowych linków tym lepsza pozycja strony. Trzeci element pozycjonowania to optymalizacja techniczna strony internetowej. To możesz zlecić specjaliście lub jeśli masz czas i zacięcie samodzielnie zgłębić temat i zrobić to na swojej stronie.
  • Baza klientów – przeciętny firma obsługuje co najwyżej 3% klientów do których dociera z komunikatem reklamowym. To znaczy że 97% ludzi, którzy widzą twoje reklamy lub trafiają na twoją stronę tak na prawdę nie ma z tobą żadnego kontaktu. Te 3% obsługiwanych klientów masz w swojej bazie klientów i możesz teraz wysłać do nich informacje czy propozycję oferty internetowej. A co z resztą? Firmy, które budują bazę także potencjalnych klientów wysyłają swoje maile i sms-y nawet do 30% grupy docelowej. To dziesięć razy więcej! Budowanie bazy potencjalnych klientów to najlepszy sposób zwiększania sprzedaży. Od lat pomagam firmom w budowaniu strategii marketingowej i dokładnie widzę, że sprawne budowanie bazy potencjalnych klientów to większa sprzedaż w każdym okresie. Jeśli nie masz jeszcze takiej bazy zacznij o tym poważnie myśleć. Możesz skorzystać z polecanego przeze mnie narzędzia www.boneter.pl z aplikacją Łapacza Klientów na stronę www i Facebooka.

5. Higiena umysłu

Ostatni punkt, który w zasadzie powinien być jako pierwszy. Na początku kwarantanny rozpoczynałem dzień od sprawdzenia najnowszych wiadomości na temat epidemii, czytałem portale informacyjne i słuchałem programów z wiadomościami. Zanim się nie obejrzałem mijała godzina, a ja już miałem w głowie setki niepokojących myśli i obaw. Nic dziwnego, że do pracy zabierałem się z mniejszym optymizmem i niską energią. Kiedy przestałem to robić, nic w zasadzie nie straciłem, ale moja produktywność wzrosła wielokrotnie. Pamiętaj, że nie zmienisz ogólnej sytuacji na świecie. Nie zmienisz tego na co nie masz wpływu, ale możesz wykorzystać to co masz, aby tę sytuację wykorzystać na swoją korzyść.

  • Przestań faszerować się wiadomościami, nie zaglądaj ciagle na portale informacyjne, wyłącz telewizje, wycisz wpisy na Facebooku z teoriami spiskowymi. Sprawdzenie wiadomości raz dziennie wystarczy, żeby wiedzieć co się dzieje.
  • Zamiast tego zamów przez internet kilka książek – coś biznesowego, np. z marketingu albo z twojej branży, coś z zakresu rozwoju osobistego, a na deser ciekawą beletrystykę lub książkę podróżniczą. Lepiej poczytać inspirującą książkę niż sprawdzać najnowsze liczby o zakażonych.
  • Wykorzystaj wolny czas i poszukaj ciekawego kursu internetowego. W tej chwili można znaleźć dużo ciekawych i tańszych propozycji. Może nauczysz się czegoś nowego, albo potrenujesz angielski. Sam skorzystałem z promocji i właśnie przerabiam kilka kursów z fotografii. Robienie zdjęci było moją pasją od dawna, ale teraz dzięki zdobytej nowej wiedzy stało się też dodatkową usługą dla moich klientów. W ten sposób realizuje punkt trzeci zapewniając sobie dodatkowe przychody.
  • Zadbaj o ruch i zdrową dietę. Ciągłe siedzenie przed telewizorem czy komputerem zabija kreatywność. Codzienny spacer czy 30 minutowy jogging przewietrzy umysł i pobudzi go do twórczego myślenia. Gwarantuje ci, że na najlepsze pomysły wpadniesz właśnie w tym czasie.

Skupiając się na tych zaleceniach odzyskasz kontrolę nad sytuacją i nastawisz firmę na szybki rozwój. Sam stosuje ten plan od kliku tygodni i widzę jak bardzo ułatwia pracę i odnalezienie się w tej trudnej sytuacji. Jeśli masz swoje pomysły na radzenie sobie w kryzysie to podziel się z nimi w komentarzu poniżej, niech inni też z tego skorzystają.

Jak zdobywać klientów lekko i przyjemnie?

Przeanalizowałem wszystkie zwycięskie kampanie marketingowe, które prowadziłem i wyłuskałem z nich 7 strategii, które pozwolą Ci zdobyć nowych klientów i zdominować lokalny rynek: Pobierz bezpłatny poradnik


Czy artykuł był dla Ciebie przydatny?

Ocen artykuł ilością gwiazdek:

Średnia ocena 5 / 5. Liczba głosów: 5

No votes so far! Be the first to rate this post.

Pomagam firmom zdobywać klientów. Prześwietlam zyskowne firmy w poszukiwaniu najlepszych pomysłów na skuteczny marketing i pomagam przedsiębiorcom wprowadzać je w życie.

1 KOMENTARZ

Leave a Reply to Sławomir Zygmunt Cancel reply